poniedziałek, 11 lutego 2013

Design koszuli

Jakoś przez  te 2 ostatnie tygodnie ciężko było mi się ogarnąć i zająć się blogiem, no ale wreszcie nadszedł czas mobilizacji i weny :)
Mój blog właściwie miał być głównie o szyciu, a do tej pory wszystkie posty są o robótkach ręcznych, dlatego też postanowiłam wstawić wreszcie coś mojego. Wszystko jest stare, tzn zrobione przed wyjazdem do Niemiec, bo nie mam tu maszyny, ale każdy pomysł jest zapisany i po powrocie zamykam się na trzy tygodnie w mojej pracowni (czyt. pokój) i będę wszystko szyć :D
A teraz zajmuję się głównie robótkami i przeróbkami...
Tunika została przerobiona z koszuli taty (uwielbiam szafę ze szmatami mojego tatka, które właściwie nie są szmatami, lecz skrytką przeróżnych materiałów) :)
Dużo nie kombinowałam: obcięłam rękawy, podłożyłam, zwęziłam (mój tata to rozmiar XXL), ale tylko do połowy, wszyłam szlufki do paska, wymieniłam guziki, zrobiłam zakładki po bokach ;)
Stójka była od początku z dwoma guzikami, który niestety jeden ostatnio  zgubiłam, i to ona mnie właśnie urzekła, no i kolor też jest świetny :) Noszę ją do czarnych leginsów, albo granatowych dżinsów.
Zdjęcia są paskudne, bo nie mam ani aparatu, ani fotografa....








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz